Dobrz.
Streszcze tydzień^^
Poniedziałek:
Okazało się, ze jestem sławna xD
jeje ;p
tak idę Se z mamą po deptaku, mijam takich dwóch (nawet nie wiem, czy znałam, nie patrzyłam na nich) i jeden takim półgłosem " Peteatthedisco ... "
o.O
xD
Wtorek:
Byłam z Marysią :* i Kikunią :* na skate wieczorową porą.
I było fajno^^
Paliliśmy srajtaśme.
A tak w ogóle to cholernie krótkie te srajtasmy produkują... o.O
I było taaaaakie ognicho xD
Środa:
(tj. wczoraj)
nic nie było oO
ah, chyba, że dodałam oto tu zdjecie xD
i nawet słowa 'dziękuje' nie usłyszałam!!
Czwartek:
Cholerne pół punktu dzieliło mnie od tróji z matmy :/
( to to chyba powinno być 2+...)
durne zadania tekstowe z równań :p
o! o!
tekst dnia xD
N: Co się robi, jak dzwoni dzwonek?
I: Qpę!
xD
i tyle xD
Oficjalnie sfochałam się na Marysię, bo mi nie przesłała zdjęć i mnie nie pozdrowiła xp
i na Lecha, bo nawet 'dziękuje' nie umie powiedzieć ani 'cześć' xP
wszystko na dziś ^^
papasy, dziubasy ^^
=*
xD
sama nie czuje, jak rymuje xD
EDIT:
haha!
Kolejna Kryminalna Zagadka Miami rozwiązana!
xD
ale trzeba było powiedzieć: "Witaj, Peteatthedisco, to ja - Kozakiewicz"
xD