Zdjęcie Wawrzyńca. Fajnie tam było, nie powiem. Szkoda tylko że prawie jak początkujący turyści, a za takich się nie uważamy, nie potrafiliśmy odpowiednio ocenić długości i skali trudności trasy, co skończyło się na szczęscie tylko lekkim odwodnieniem - pasmo prawie bez źródełek.