bo wszędzie wokoło był las, a to się tak wyróżniało.
nie ma to jak zadzwonić do mamy żeby po ciebie przyjechała.
po 20 minutach siedzenia, kiedy naokoło był deszcz i zimno, i "pizdziło jak w Gruzji" ( tekst Marka )
zadzwoniłam więć jeszcze raz, usłyszałam : już wyjeżdżam
po 35 minutach doczekałam się.
i powodzenia, bo ręka mnie boli po szczepionce.
'Julciu , koteczku'
obczajcie moją minę, jak lekarka tak do mnie powiedziała.
O.o
'where's your gavel? your jury?
what's my offense this time?
you're not a judge but if you're gonna judge me
well sentence me to another life'