znaleźć swój źyciowy cel... zrealizować go i być z siebie dumny... ale co dalej ??? pustka...nie!!! bo jeśli tym celem jest miłość nasze życie zawsze będzie celem dla drugiej połówki...<3 taka jest już ta Nasza miłosć...można wszystko mieć...nie mając właśnie Jej...wtedy okazuje się , że wszystko to co materialne jest bezsensowne , miłości nie da się kupić !!! Każda rzecz matrialna sprawia nam radość i przynosi szczęście ??? tak to prawda...gdy kupię sobie komputer...komórkę...ładne buty...oczywiście ,że tak jest...jest jedno ale !!! to szczęście jest tylko ułamkiem tego szczęścia jakie daje nam prawdziwa i odwzajemniona miłość drugiej osoby...dla której nie bałbym się poświęcić własnego życia...bo wiedziałbym ,że poświęcam się osobie na której naprawdę mi zależy...którą naprawdę Kocham....cały czas szukam..........swojej drugiej połówki...może Ona jest...może znam Ją od dawna...kto to może wiedzieć.>>>chyba tylko Bóg .