Biegać, biegać, biegać !
Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem
Wciąż patrzyłem na nią żeby przed zakończeniem
Ukraść jej choćby jedno, krótkie spojrzenie
Ona co jakiś czas rozglądała się na boki
Jakby czuła, że tu jestem i chciała mnie wytropić