Hell ;D
Taka mała odmiana. ;d można by powiedzieć że naćpałem się farba a wcześniej kurzem ze zrywanych tapet koleżanek ;P ogólnie dzień się ciekawie zaczynał a to co stało się później było już tylko formalnością na którą przyszło mi czekać.
Całą jego kwintesencją były urodzinki Kolegii .. ;P nie mam weny do dziś.. Bardzo mi przyko .. mam wiele do zrobienia .. No to komu w drogę temu nowe trampki
Ps. Ten drugii to mój kuzyn (Tak jakby xD)
Pozdro BAD TEAM :D