coś jeszcze z wakacji...
UMIERAM!
mam migrene..
wczoraj wieczorem taki atak bolu glowy mnie zlapal ze nie wiedzialam co mam ze sobą zrobić
wiłam się na łózku jak szatan.. *^*
na pogotowie chcieli juz mnie wiezc.. ale powiedzialam ze nigdzie nie jade cnie? XD
cała noc nie przespana *^*
a najlepsze to.. że zadne tabletki przeciwbolowe nie działają -_____-
nawet te najsilniejsze -_____-
jutro do lekarza