[i]HE HE, przedewszystkim patrzeć na świat przez różowe okulary (na zdjęciu niebieskie bo różowych w sklepie nie było już), mieć gdzie spakować marzenia i ubranie na wyprawę w dorosłość i chronić głowę przed zbyt wielkimi głupotami :P.[/i]
A to była zabawa od godziny 17 do 5 nad ranem było fantastycznie, śmiech, tańce, ognicho, szukanie kwiatu paproci, śpiewanie piosenek i nawet szant :P
Najgorsza była tylko pobudka na drugi dzień, kiedy to musiałam wstać o 8 rano, czyli spałam niecałe 3h :). No ale nic nie popije.. to się znaczy nie pobije wielkiego bólu głowy ;]. To na pewno było nie zapomniane przezycie ;).