Poznajcie Nikosia.
'... na co komu dziś wczorajszy dzień?'
Coś wepchało się do środka. Do środka mnie. Siedzi gdzieś tam na dnie. Coś, wielkie coś.
Tak wielkie, że niebezpiecznie uwiera serce. Kim jesteś, Cosiu?
Weekendujemy się.
Udanego długiego weekendu!