kocham to zdjecie XDD
tornado...
to jakaś masakra..
dziwnie jest oglądac własne miastio w telewizji nie mogąc wyjśc na jego ulice...
będac daleko od niego...
oglądac Legnicei znicznei jakie dokonała nawałnica...
nie mogąc zobaczyc tego osobiscie...
nie mogac dowiedziec sie czy z wszystkimi wszystko ok...
jakie go dziwne...
byłam w Okmianach...
wracalismy od Marty i małej Marysi...
nagle...
naokoło... z wszsytkich stron...
zaczeło robic sie ciemno..
nie było jak podczas zwykłej burzy... dziwny kolor chmur... i .. nie jak zawszwe z jednej strony... ale naokoło..
zerwał sie koszmarny wiatr...
weszlismy do domu , naszykowalismy swieczki w razie gdyby wyłaczyli prąd...
nie było piorunów... wiec chciałam włączyc komputer....
w tym momęcie zgaslo swiatło i telewizor.. wyłączylismy telefony zapalilismy swieczki i czekalismy...
doszłysmy z Iwona do wniosku , ze nigdy wczesniej... jak zyjemy... nie widziałysmy czegoś podobnego....
nie było widac płotu na koncu podwórka..
po tym zjawisku...
jak włączylismy telefony zadzwonila mama ...
to co powiedziała... wstrząsneło mna do reszty....
to co usłyszałam o tym co dzieje sie w legnicy...
koszmar..
myslałam że śnie..
jednak szybko sie obudziłam..
okazało sie jednak ze to wszystko dzieje sie naprawde..
eh...
Park[*]
okulary ?
ja chyba śnie xDD
bedzie zabawnie xD
jutro Anglia...
koszmarnie sie boje...
newer majnd...
bawcie sie dobrze tm na tym obozie ;))
-Rycerzu mój piekny,
ukryty wśród zieleni,
z twarzą delikatna jak ptak,
z uśmiechem słonecznym
i nadal kwitnącym,
z promykiem poranka rozmarzonego,
w tym pieknym dniu,
w którym cieszyc sie pragne,
powiedz mi słowo które
uciszy wołanie mego serca!...
-uśmiech "Słoneczko..."!