zdjęcie sprzed sekundy. zrobiłam jakies takie byle jakie, ponieważ jestem na laptopie. nie mam tutaj żadnych zdjęć, a chciałabym coś szybko napisać. jeszcze do końca sobie nie uświadomiłam, że jutro już zaczyna się szkoła praktycznie. nie chcę tam wracać.. nie chcę znowu miec tych wszystkich przedmiotów, matematyki i wgl -,-. po prostu jeszcze nie jestem gotowa. co roku, pod koniec wakacji, miałam ochotę pójść do szkoły, aby znowu zobaczyć się z wszystkimi i wgl. a teraz całkowicie straciłam ochotę. chyba sobie usiądę i popłaczę naprawdę. tak mi żal że wakacje się skończyły. ja chcę dalej, te spacery do nocy, skype do 4 nad ranem, namioty, Piła, słońce <3. dziękuję wszystkim za te spędzone chwile, dzięki wam nie było nudno. dziękuję wszystkim poznanym osobą, za to że mogłam wogóle was poznać. jesteście cudowni. dziękuję moim rodzicom bo gdyby nie oni, nie mogłabym pojechać do Łeby nad morze, i wgl nie spędziłabym tak cudownie tych wakacji :). z całego serca dziękuję, mam nadzieję że kolejne wakacje będę jeszcze lepsze. za rok nowa szkoła, Tuchola trochę się boję. ale będzie dobrze. mamy jeszcze rok ze sobą więc wykorzystajmy go na maxa <3. zróbmy coś zeby o nas pamiętali już na zawsze haha. KONIEC WAKACJI - ale nie koniec świata. będą kolejne i kolejne. teraz ciesze się, że zobacze te wszystkie mordki :) . później Boże Narodzenie, zima, kuligi, ferie, Wielkanoc, urodziny i Wakacje <3 . tylko rok haha. nie załamujmy się. szkoła tez ma swoje plusy poniekąd. jutro Kościół, później apel. a potem jeszcze Tuchola, musze kupić parę rzeczy. A we wtorek zaczyna się! :D. haha. dobra idę płakać ;3 . siemka.