Gołuchów :)
Hmm wczorajszy wieczór mimo, że zapowiadał sie fajnie nie należał do najlepszych. A wizyta kilku osób już wogóle mnie zdziwiła, ale nic pogadaliśmy sobie i spoko :) Dzisiaj wieczór z rodzinką, jam session we własnym domu, jest ok.Jutro od samego rana przygotowania do świąt pełną parą. A tymczasem jeszcze piwko, papieros i do spania. Chociaż ze spaniem też ostatnio jest ciężko, to budzenie sie po kilka razy razy każdej nocy jest męczące, ale mam nadzieje, że to minie.
Dobranoc i radosnych świąt, mokrego dyngusa i wogole naj wszystkim ;*
Użytkownik paulisacceqq
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.