dzień nawet spoko,
jutro chyba wychodzimy po 4 lekcjach i bardzo z tego powodu się cieszę ;)
i nagle zdajesz sobie sprawe, że to wszystko jest nie tak i nawet uśmiech jest sztuczny .
,, Nic Ci nie wychodzi, wszystko się sypie, zaczynasz krzyczeć "