Czarne gwiazdy
Na moim małym niebie
Toczą wojnę
O krople rosy
Dziś odchodzę
Próbuje zapomnieć
Kim jestem
Bez tchu
Odpływam w nicość
Pogrążona na zawsze
Odwracam się od tłumu
Nie znajduję tam siebie
Przeklinam dzień
Narodzin mojej gwiazdy
Choć idę dalej
Nie pamiętam nic więcej
To mi wystarczy
Na kolejną podróż