Nie będę jakoś specjalnie zaczynac tego bloga, bo nie lubię takich wstępów. Nigdy nie wiem jak mam takowy zacząc... A więc bezwstępów, po prostu : dziś mój rysunek :) z dawnych lat... Teraz już nie mam czasu, a co za tym idzie i chęci, na rysowanie... Przynajmniej do końca maja... :( No, dobra... To tyle na dziś.
Specjalne pozdro dla mojego André :*
Nie mogę się doczekac kiedy się w końcu wybierzemy na rower...
Komentarze miło widziane :)