Ten znak co jest zródłem nadziei

Tak naparwde to sama nie wiem, co tu robie. Chyba mi sie zrobilo szkoda tego photobloga. Natchnela mnie wewnetrza potrzeba napisania czegos. Ta moja nazwa mnie zenuje, i trzebaby ja zmienic, bo laskawi panowie moderatorzy, [czy tam kto inny] udostepnili nam, krejziuzytkownikom tego portalu taka zajebiaszcza opcje. Jednakze w ramach ogolnopowszechnej komercji za  ta zmiane jestem zmuszona zaplacic 2.44zl. i Tak sie sklada ze na moim koncie nie ma zbyt wiele srodkow, wiec jescze paulindka isteniec bedzie. 

Niedawno zauwazylam ze mi sie koncza wakacje, wyjatkowe wakacje. Pomimo tego, ze przesiadzilam prawie cale te 2.5msc w Lbn to jestem bardzo zadowolona. Niesty nasz piekny Lublin niezainwestowal w urozmaicenie wakacji takim to o to lokalnym patriotom jak ja i nawet koncert Budki Suflera odbyl sie w Nałeczowie, do ktorego byl taki korek, ze wspolczuje tym, ktorzy wracali tej pieknej, wczorajszej, zimnej nocy do domu. 

<33

Czuje sie dziwnie stara. Oczywiscie nie tak stara jak Hdfmn, ktora uwaza ze tylko jej mozna pic wszytsko, w superilosciach, i czuje sie oczywiscie megastrsza ode mnie. A ten jej prezent urodzinowy lezy u mnie nadal na biurku i czeka na nia juz od czwartego..xD

Zostaly mi jakies 23h i 10min wakacji. hmm..zalamujace. Mam nadzieje, ze nie zmarnuje tego dnia, hmm..raczej mam nadzije ze nie zmarnuje go ten maly, chudy zoltodziob z ktrym sie wstepnie umowilam. 

Szczerze to chcialabym juz zobaczyc ta moja cudowna, nowa 1b w kaplecie. Ale wolalabym na to jeszcze z miesiac poczekac, nie obrazilabym sie.

ps. co do tutulu to 'nadzieji' powinno byc, ale zbraklo znakow. -.-'