Omg.
tak, zdjecie, wbrew pozorom przedstawia mnie ;o
taaak, bo pewien osobnik [nie chce mowic Pan bo niewiadoma jest to co ma miedzy nogami ;o] mnie dzis skrejzolił [omg, jakich ja slow uzywam?]
-taaaaak!
-nieeeee!
- noo coo ty ;/
mozna od tego pierdolca dostac jak sie to slyszy dokladnie co kilka sekund.
i jak siedzi sie, lezy i stoi na klatce schodowej to tez.
Muszę przyznać, ze te indywidualne to pomagaja..
Czeka mnie jeszcze troche lekcji...
ale niedlugo do Was wroce..
wczesniej, na kilka godzin.. odwiedze..;d
strzezcie sie ;d
Tak szczerze.. to bym cos jeszcze napisala...
Dobra.
koniec.
wracam, do Agatki [och ach, lizus ;*] na gg bo nie ruszy swojej [tlustej] odbytnicy zeby przyjsc..phii
i gdyby nie to ze jest na dworzee z kims tam to trz bym do niej wrocila [hdfmn]
ok. rozumiem. ze mna bylas wczooraj.
tez cie kocham [;o]
i Bartus, moja telepatyczna i niefizyczna podpora..;d ;*
nawet gips widac ! :cwaniak2:
{HPMSK}