Dzień dobry, dzień dobry! :)
Jak Wasz weekend?
Miałam wolną sobotę i niedzielę. Nigdzie nie wyjeżdżałam. Korzystałam ze słoneczka. Dawno nie miałam tak dużo czasu dla siebie. Dzięki temu miałam okazję spotkać się z Przyjaciółmi.
W piątek spotkałam się z Daga, Darią, Kamilą, Sylą i Werą. :) Jadłyśmy, piłyśmy, śmiałyśmy się! ;p (Daga nocowała u mnie/ze mną ,obżerałyśmy się bigosem o 1 w nocy uuaaa! :D)
W sobotę po obiedzie umówiłam się z Ewą Dajczak na spacer. Przy okazji Ewa zrobiła mi kilka zdjęć, które bardzo mi się podobają, bo są naturalne. Ewa, również prowadzi
blog. Wieczorem widziałam się z Anetą i Patrycją. Było to spotkanie po dłuższym okresie. Jak najbardziej na plus! :)) Obyło się bez noclegu u mnie i bigosu po nocy. ;p
Niedzielne popołudnie spędziłam z Wiką. Tego dnia doskwierał mi ból głowy związany z dwoma poprzednimi dniami i byłam trochę markotna. Mam nadzieję, że Wiktoria nie ma mi tego za złe. :))
Drodzy czytelnicy, wiem, że imiona Wam nic nie mówią, ale zaręczam, że są to super babki. :)
Wczoraj dowiedziałam się, że wylatuję dokładnie 8 kwietnia. Przez Monachium do Hong Kongu.
Ktoś z Was pytał się na ile lecę. Spędzę tam dwa miesiące. Będę pisała! :)
Pojutrze, tj. 29.03.2012, moje 21 urodziny! :D Starzeję się... :)
Pozdrawiam, ściskam, całuję i życzę miłego dnia!