Weekend bardzo udany - babski wieczór/noc z Mają i Agata w piątek; nie lubię oglądać siebie na nagraniach, o nie ;D ale było pro zajebiście <3
i urodziny Kajetana wczoraj na skarpie, love kamionka :D
a dziś nakurw*am matematykę <3
btw. jak ktoś ma mieć takie złe doznania to niech lepiej na mnie nie patrzy, spierdalajcie.
nno.