Weekend zleciał z prędkością światła ;*
W piątek wybrałam się z V do gimnazjum odwiedzić stare ściany
Sobota natomiast spędzona w Jaźwinie z E i V ;* <3
Ale za to niedzieeela, ale za to niedzieeela było super, pojechałam z Edytką na mecz Damienosa z "kimś tam"
W domciu byłam po 22:00 pobuszowałam w łazience, przewretowałam zeszyty (poszłam do sql kompletnie w proszku) i poszłam spaćććććć ;*
Czekam tylko na piątek z laskami <3333 ;****