Patrz oczami WYOBRAŹNI...
Dodano: 24 WRZEŚNIA 2008
W tej krystalicznej jak łza wodzie,
Zatopię ciężar swych dawnych dni.
Raz może tylko wspomnę o Tobie,
Gdym z Tobą bywał i wiecznie śnił.
W wysokiej szklance nabiorę wody,
By smakiem jej zachłysnąć się.
Co mnie spotkało w życiu- nie powiem!
Gdzieś w moich myślach,gdzieś na dnie.
Czysta jak łza jest i słona,
Choć każdy pije ją do dna.
Dodaje życia, po niej nie skonasz,
Tak wiele energii w sobie ma.
Czystą masz duszę i serce też,
Daje też wtedy dużo ochłody.
Pijąc ją - chyba już wiesz?
Będziesz już zawsze piękny i młody.
A gdy Cię czas srebrem zaprószy,
Spojrzysz w lustro- widok już nie ten.,
Choć hektolitrów wypijesz wody,
To żyjesz nadal,lecz to nie sen
Zatopię ciężar swych dawnych dni.
Raz może tylko wspomnę o Tobie,
Gdym z Tobą bywał i wiecznie śnił.
W wysokiej szklance nabiorę wody,
By smakiem jej zachłysnąć się.
Co mnie spotkało w życiu- nie powiem!
Gdzieś w moich myślach,gdzieś na dnie.
Czysta jak łza jest i słona,
Choć każdy pije ją do dna.
Dodaje życia, po niej nie skonasz,
Tak wiele energii w sobie ma.
Czystą masz duszę i serce też,
Daje też wtedy dużo ochłody.
Pijąc ją - chyba już wiesz?
Będziesz już zawsze piękny i młody.
A gdy Cię czas srebrem zaprószy,
Spojrzysz w lustro- widok już nie ten.,
Choć hektolitrów wypijesz wody,
To żyjesz nadal,lecz to nie sen
