Zdjecie z wczorajszej imprezy ;)
Wlasnie czekamy na takse ...mielismy jechac do domu a okazalo sie ze wyladowalam w Birmingham i to na dodatek z pelnym pecherzem ;)
gdy weszlismy do lokalu to pierwsza moja mysla bylo 'znalezc kibel' druga: 'dlaczego dziewczyny sa tak skapo ubrane?'....lol...jak wyszlam z toalety uswiadomilam sobie ze to jest strip club! ..haha....
do domu wrocilam o 5.
A mialo byc tylko jedno piwo :D:D