Miałam wrzucać codziennie jakieś zdjęcie, ale tutaj czas płynie inaczej.
Dziś jednak powrót do domu. Jak to szybko zlecialo. Tak jak ostatnio zresztą..
Wczoraj byliśmy na wośpie pod pałacem, aż godzinę. Czekałam na hit the road jack z Krzyskiem noo i zagrali :D
Więcej zdjęć z mojego pobytu będę wrzucać w tygodniu, bo tak jak pisałam tu czas płynie inaczej i nie miałam czasu :)