***
jakiś trunek chłepczesz
to sprawa oczywista
głupota czysta
rzecz krytyczna
[...]
nie będe twoim kotem
za żadną kwotę
ani teraz ani potem
ani przelotem
widzę, patrzę, obserwuję
myślą dobrą świat ratuję
psychę kuruje
gdy życie rujnuję
do przodu pruję
i nie żałuję
lecz szachuję
kupuję
nowe płyty
różne bity
hity
czas rozbity
***
śpiewasz po piwie
rozbierasz po winie
stąpasz po linie...
ciekawe czy zgadniesz,
że kiedyś spadniesz