Chciałabym zrobić zdjęcie Twojej duszy.
Powiesić na ścianie nienawidzić i podziwiać.
Jednak żaden film, żadna klisza nie jest na tyle mocna,
aby nie została przez nią nieodwracalnie prześwietlona.
Widzisz więc wyrozumiałości brak, lecz potężne możliwości :
wzbierania potoków, miotania iskier, szaleństwa snu, bezsenności dnia,
nocy bezsensu, niszczycielskiej miłości połykającej moje ja.
Nie umiem nie kochać tej duszy