"Nienawidzę bibliotek. Książka z biblioteki jest jak facet, który miał mnóstwo kobiet.
Przychodzi do Ciebie i czujesz, że pachnie kimś innym.
Niby go kochasz, chcesz z nim być, chcesz to wszystko pojąć, ale wiesz, że był dotykany przez inne. Najgenialniejsza książka odpada, kiedy jest poplamiona, popisana.
Ktoś ją miał, ktoś ją czytał i ktoś swoim tłustym wzrokiem próbował skumać, o co w niej chodzi".
"O sobie samej Chylińska"
Trafne:P