Była wiara...
Była nadzieja...
Ta trzecia spóźniła się na pociąg, nie odebrałam jej z peronu, pojechała dalej. Zatrzymała się przy jej uśmiechu, jej oczach i Twojej postaci. I powinnam być zła, powinnam rzucać sobą po gołych ścianach...Ale nie. Ja życzę wam jak najlepiej.
Dzisiaj mam drzwi już na nas zamknięte...Oczy mam senne, świat ołowiany. I niech tak jest, tak niech będzie. Nie wiesz nawet jaką krzywdę sprawiłeś...Nawet tego nie pojmujesz.
Ciepłych dni ciąg dalszy;)) oby więcej, oby więcej;)). W przyszłym tygodniu idę po środki do dekoloryzacji, koniec z czarnulką;)). Czas na rudą czerwoną ognistą...;D.!
- Dzisiaj to już tylko jej świat.
- A gdzie Twój...
- Pachnie ołowiem.
Inni zdjęcia: Po francusku piszą. ezekh114Arabskie towary bluebird11977 tennesseelinePączek kanny :) halinamKsiężycowo, różowo *IMVU UPDATE* xavekittyxOut pamietnikpotworaKostka. ezekh114"Spacer dziką plażą". ezekh114Typowy Egipski Bazar bluebird11Na tle serducha patki91gd