Ona zawsze ślicznie wychodzi na zdjeciach :D

No to tak wczorajszy dzień po sql . siedziałam w domu . praktyczie sama nie wiem po co . jak mogłam isc z Aga na spacer :P potem oczywiście mojego filmu nie było, bo siatka leciała . . brr ta no i miałam spóźnionego gościa :P ta grybki :D i powiem wam ze nawet do 12 cieżko mi już wyttrzymać przez to ranne wstawanie xD i jeszcze jedno co mnie meczy codziennie . . taki dziwne uczucie . . niepewnosc. gniew . strach . cos jest nie tak . to chyba przez to ze wakacje były takie krótkie w tym ropku xD a szkola zaczela sie bardzo szybko nie nadanzam :P ta nie tylko jemu cos brakuje ale mi też :P i ja nawet wiem czego . . nawet nie mam z kim pogadać :P 

Dobra koniec juz wszyscy wiedza , że zamało zainteresowania po prosty :P

a dziś . znaczy za chwileczke jade do Skibna :P juz myślałam ,ze kluczy rodzice mi nie zostawili . i bym musiała na piechote zapierdzielac . albo budzic kogos zeby mi rower pozyczyli :D  ide sie szykować . pa ;) i czekam do 18 :P

Kocham Cie :**