Mój uśmiech to tylko pozory nie mam szczerego uśmiechu.......
Uświadomiłam sobie z kim mogę rozmawiać są to nie liczne ale bliske memu sercu osoby.
W ciągu kilku minut dowiaduje się wszystkiego o sobie.
Wolę nawet nie rozmyślać czy to prawda.
Od dzisiaj zamykam się w sobie i trudno będzie mnie otworzyć.
Ehhhhhh kończę tą zjebana wypowiedź i żegnam na jakiś czas- po prostu brak siły...
AAAAAAAAAAAAAAAA tak na marginesie Mikuśśśś wszystkiego naj naj