Niezapomniane Węgry :)
Bo to tam sie wszystko zaczęło :)
Wspólnie spędzone wieczorki, wspólne upijanie się węgierskim winem^^ mniam ;D
Moje wieczorne bieganie w kapciach w deszczu w środku nocy ;p
Każda noc w nie swoim pokoju ;D
Spacerowanie po węgierskim rynku :D
Męczące koncerty na których było strasznie zimno :)
Ale to były dni z Tobą , to były wspaniałe chwile :*
To były początki naszej znajomości, a potem przyjaźni, która opiera sie na wzajemnym zrozumieniu :*
Teraz była sytuacja, która mogła Nas poróżnić :( ale tak się nie stało i nigdy nie stanie....
Już nie mogę doczekać sie kolejnego wspólnego i szalonego weekendu :):*
Dziękuje Ci, że jesteś... <3:*
ZAWSZE I NA ZAWSZE <3
P & P