Użytkownik usunięty
...tu jeszcze może byc 'dobrze' jesli tylko bedziecie chciec...podajcie sobie rece a od razu bedzie wam lzej na serduchu...kazdy wam tego zyczy...pzdr
onestepatatime Patul ... wiesz co ??
z takiej przyjazni nie mozna tak latwo rezygnowac...
wg mnie oboje ponniscie z tym cos zrobic ...
naprawde...
Wy ...Wasza ekipa tworzyliscie jedna wielka calosc...uzupelnialiscie sie.... i jak widzisz nie jeden Wam zazdroscil [!]
Moze warto sie zastanowic i dac sobie nawzajem druga szanse ?
to smutneeee uwierz... kiedy spogladam na Wasze fotki gdzie jestescie razem...to az mi ciarki po plecach przechodza...że taka przyjaźń mogła się 'skończyć'
nie wierze w to [!}
pogadajcie..
nóż widelec będzie dobrze - ludzie popelniają błędy... a widać, że Wam obojgu siebie brakuje ...
[musiałąm to napisać]
Kolejna dawka fajnych zdjątek :D
heheh jaki boski pan kapitan :D ale wyglada raczej nie groznie :D hehe ;))
I ta fotka na lozku z laskami też fajniuchnaaa :D
zreszta wszytskie z Waszje wyprawy mi się pdoobają :D
i nie moge sie na nie napatrzec :))
~opuszczona Dasia posłuchaj, dla mnie to wy jesteście zajebiści ale całą paczką, uzupełniacie się na wzajem, każdy ma inny charakter.Ja nic do was nie mam, po prostu zapomnijcie o mnie...i tak się do tego przyzwyczaiłam....
dasia1990 Do Opuszczona:
To dlaczego nigdy nie próbowałaś się z Nami zapoznać...?Chyba nie byliśmy tacy straszni...
Masz rację, łatwo rezygnujemy z przyjaźni, która wydawała się być wieczna... ^^
Może właśnie tak miało być...?
A może próbujemy oszukać przeznaczenie...?
martynka88 ja nie chce się wtrącać ale...
...wezcie Wy sie pogudzcie bo az smutno sie robi :(
mam nadzieje, że jeszcze wiele wspolnych chwil przed Wami.
zycze Wam tego z całego mojego maleńkiego serduszka. :*
ja wierze że będzie dobrze, bo nie mozna od tak sobie przestać kogoś kochać, kogoś kto był dla Ciebie wszystkim, wspaniałym z najswpanialszych przyjaciół!
walczcie o tą przyjaźń! nie poddawajcie się i nie traccie jej przez jakąś niezrozumiałą sytuacje.
no tak, to samo napisałam Dasi xP
ale co postanowicie to juz wylącznie wasza sprawa ale jednak wierze ze bedzie dobrze :)
sliczne zdjatka wszyyystkie 4, te z Panem Kapitanem jest swietne :)))
buziaczki i milego dnia ;*;*;*
~opuszczona WIECIE CO? Zazdrościłam wam tej ekipy przyjaciół, a nawet chciałam należeć do takiej... lecz gdy widzę co się z wami dzieje, jak łatwo rezygnujecie z prawdziwej przyjaźni, jak przez jedną durną wycieczkę do Grecji i to co się na niej zdarzyło, porostu odwracacie się od siebie i żaden z was nie ma odwagi się odwrócić, wyciągnąć ręki do drugiej osoby....ja też zrezygnowałam z poszukiwania przyjaciół i zapoznania się z wami.....zastanówcie się, może jeszcze nie jest za późno...
dasia1990 "zbyt wiele się u Ciebie nie zmieniło bo straciłaś jednego z wielu przyjaciół...
a ja myślałem że ta przyjaźń jest nieśmiertelna..."
...Wiele się u mnie zmieniło.
Bo nie straciłam jednego z wielu przyjaciół, tylko straciłam tak naprawdę jednego z najprawdziwszych przyjaciół...
też myślałam, że ta przyjaźń jest nieśmiertelna...ale nie rozumiem dlaczego wszytsko skreślasz...nie wiem co chcesz dalej robić...