.

`..Nikt nie wiem kim jestem,

do kąt idę czy jeszcze..

Siedziałą w swoim małym fioletowym pokoju,

zapaliła swój biały lampion, a potem kilka świeczek.

Oświeciała też swoją dziwną choinkę zrobioną z kaktusa

i położyła się na swoim miękkim łóżku opierając się o poduszki.

Otwarła swoją prawie nową książkę i zaczeła czytać,

przeniosła się w świat magii która staje się tak realna, że aż niemożliwa.

Tak właśnie piątkowy wieczór spędziła w innym świecie- takim nierealnym.

SOBOTA.! Nareszcie normalny poranek  taki z dzieciństwa bez kaca,

bólu głowy czy czego innego... Babcia znowu się śmieje bardzo mnie to cieszy,

jest jak dawniej. Nawet niektórzy ludzie o których bym nie pomyślała

odkrywają swoje dawne oblicze. Może to magia tego miejsca .? heh

Było tak że się nie spodziewałam, że tak będzie. he i nawet śpiewałam

razem z wami idąc na autobus bo takie to było zabawne i tworzyliśmy dziwną jedność przy tym.

NIEDZIELA cała na kacu z bólem kolana i głowy i oczywiście z drugiej strony głowy mam kolejną szrame

o jej ... wyglądałam jakbym się z kimś biła ale to nie tak ;D bo to przypadek. Taka już jestem niezdarna.xP

Oczekiwanie na pizze to chyba było najgorsze. ;p

Dalej boli mnie głowa ale to nic "narazie",

Teraz musze się zastanowić co dalej ?

Utknełam w jednym miejscu.

Czy warto było się narażać na zwolnienie z pracy?

Czy warto było rzucać studia?

a teraz co ? Leże w domu dziennie do 14:00 i jakieś

takie mam dziwne poczucie winy..

a i jeszcze jedno skończyłam czytać książkę ! xD  heh ^

PS. Kocham Cię.<3