:)))
Kawa, pogaduchy, rynek, dobry dzień :))
Mimo tej pogody, która nie zadowala, jestem zadowolona z tego wyjazdu.
Miejsca, które tak bardzo uwielbiam, wywołują tyle uśmiechu na twarzy.
Chociaż bardzo mi tęskno, to wiem, że juz za dwa dni się zobaczymy :)
Potem szykuje się 18 Izy, no i weekend z Misiaczkiem, co bardzo mnie cieszy :)
Jestem taka szczęśliwa, nic tylko się uśmiechac :)
kochany :* :*