kŁaŚć się spaĆ??
hahaha
nie ma takieJ opcji
**nocny SPONTAN** czyli nocka "weteranÓw" z OstrowskieJ:)
my tu byliŚmy pierwsi...
niKt nas stąD nie wygryzie:)
a było co robiĆ...nawiJaĆ teŻ :) hehehe
no i poSzła wkrętka na tagowaNie :]
wiadomo:"a kiedy miasto zasypia.... MY wtedy nie śpimy!"
hahaa, taak się zgraLiśmy intuicyJnie, że:
KMB na noCke do pracy nie poszedŁ!:szok:
**GaNdZiA** siedziaŁ z nami do 5-tej, potem wbiŁ do chaty po śniadanie...bla bla bla i do tyrki...ała!!!jak sobie pomyślę, że to przejebana sprawa!
USZOL jak to on...melanŻ to melanŻ :) na całą noC wyjebał babci z domu- jak zresztą robiŁ tak, robi i pewnie będzie robiŁ :)
mÓj Poczesik na fotCe- braaaaaaaaaat!-hmmm, wrÓciliśmy okoŁo 6 raNo, coŚ taam porobiŁ przy projektaCh, pryszNic i do szkoŁy... masakra! zresztą- UszoL mu towarzySzy:)...a taak w noCy oboje "przeżywali" tą szkoŁe...kurwa!kurwa!
kurwa!jebane leNiwCe :) ja jeszcze 8 miechÓw temu i pracowaŁam, i na wykŁadyy lataŁam, koŁa...sesjee, i MELANżEw iloŚci XXXL, a ONI?? braK sŁów :]
no aLe- UFf!!przeszłam...obroniłam...i...i teraZ bardzieJ się:"
rozbisurmaniŁam"... cóż-taka praCa :)
ide kiedy chce:)
pracuje maX.3 godziNki
płacą jak za 8 :)
więC jak tu sobie moŻna "zawadzaĆ"? hehehe :] NIE MOŻNA :)
aHh te patrzaŁy :) buhahaha
aVe KSP
RYTM ULICY
licz się z tym
byŚ się nie przeliczyŁ
by twych dni do koŃca niKt nie policzyŁ
przez życie nauczeni- by na siebie liczyć
NA ZAWSZE- w podwórkowej ligii zawodniCy