Tak miło wracac wspomnieniami do sierpnia, do tego dnia :) Tyle czekania, przygotowań, a to już prawie pół roku za nami :)
Komentarze
turbodymowoman jak ci się tańczyło w tak szerokiej sukni? :D
11/02/2014 18:01:16
patitaj
Nie wyobrażałam sobie miec innej :) Od dzieciństwa marzyłam o dużej, balowej sukni :) ta miała 9wartstw. Z tańczeniem nie było problemu, wiadomo, że to nie tak, jak w elastycznej sukience na dyskotece, ale ruchy utrudniał głownie gorset, który przy wygięciach wpijał się w talię. Generalny problem z suknią był taki, że panie z salonu zapewniały, że utrzyma biust, a jednak nie podołała, fiszbiny się ugięły, na weselu ratowałam się kombinowanymi ramiączkami (to samo na sesji, żeby na koniu cycki nie wyleciały). Suknia miała przedłużany tren, ale po pierwszym tańcu miałam już podwiązany, więc nikt mi nie deptał. Mężczyźni, którzy ze mą tańczyli, sami z siebie komentowali, że to miłe uczucie kiedy mnie obracają, a ta suknia ich omiata.
Jesteś na etapie wyboru swojej sukni, że pytasz? :)
Jeśli mogłabym wybrać drugi raz, to wybrałabym taką samą, ale poprosiłabym o skombinowanie jakiegoś ramiączka, chociaż na szyję.
11/02/2014 22:00:16
turbodymowoman
tak dokładnie, 2 sierpnia ślubuję :) suknie już wybrałam i też jest dość szeroka, ale nie będzie mieć trenu :) mam nadzieję, że wytrwam w niej :) piękne zdjęcia macie Pati :)