Tadzik nie tylko radzi sobie w korytarzu, ale śmiga także pod jeźdźcem :)
Tutaj pod Gosią z czwartku.
De Facto wczoraj spisał sie na oprowadzankach w myślu. Miał byc pokaz jeździecki, wyszły oprowadzanki, ale to OK :) Factowi wytłumaczyłam, że ma wybór: albo będzie skakał i na wyjazdach czeka go minuta na parkurze, albo trzy godziny na oprowadzankach :) Mam nadzieję, że podjął włąściwy wybór, bo mam zamiar dzis poskakac ;)