Nie wiem czemu, ale lubię te zdjęcie :)
Z kursów hehe ;p
Masakra w piątek był tak zajebisty melanż, że poznałam nowych znajomych i pojechałam z nimi pić do Kożuchowa hehe ;p
Jak to było... Sami swoi hehehe :D
Dziękuję wam za gościnność, a szczególnie Matiemu, u którego najwięcej czasu spędziłam... ;***
Dziś jeszcze o 21.00 piwko z Kamilem hah :D
Pozdro dla ekipy z Kożuchowa
Madzi mej pietruchy
Dżelucha
i kto jeszcze chce