Hmm lubię te zdjecie, nie dlatego, że jest jakies tam, ale widac na nim tyle emocji, samo w sobie jest szczere, nie ma w nim nic udawanego.
Chyba ostatnio malo w moim zyciu takich osob, ktore wywołują u mnie tak prawdziwe emocje.
Chyba powinnam zająć sie czyms pozytecznym, bo poki co nie robie nic procz spania.
Nie mam na nic ochoty, jeju, przetrwam ten tydzien i mam wszystko gdzies! Chce majowke, odpoczac od tej pieprzonej szkoly! :))
Adios