Siema.
Najświeższa wiadomość.. DOGADAŁAM SIĘ Z NIM.
Jakoś nie mogę w to wręcz uwieżyć.
Mam teraz zbyt dużo do przemyślenia. Muszę przemyśleć całe swoje życie.
Niby zajebiście, nawinęła się robota.. Tylko czemu mam złe przeczucia, że zrobią mnie tam w chuja?
Próbuję ogarnąć, ale tylko mnie to dobija.
Wracając do Niego.
Naprawdę zaprosił mnie na tą imprezę, nie bez powodu?
A może dlatego, że gdyby mnie nie było, to nikt by nie przyszedł [reakcja łańcuchowa]?
Ale przecież potem spotkaliśmy się.
Wczoraj piliśmy piwo w starej ekipie..
Wszystko tak pięknie. Szkoda że jednak tak trudno.
Tak trudno żyć mi ze świadomością że tak na prawdę jesteś jedyną osobą którą kocham..
Do tego będąc z nim i oszukując samą siebie.
Muszę to zakończyć.
Jak najszybciej...
"I zmieniają się tu wszyscy dosłownie,
Ale kiedy wiem że myślisz podobnie, jest mi lepiej.
Chodzi o szansę, nie mogę przespać swojej,
Dlatego zmieniam miejsca i nie wiem które z nich jest moje."