mijamy się.

" Obiecałeś do końca walczyć o Mnie,
jest to 180 stopni odwrotnie.
Nie ma szans, nie ma nas,
oddalamy się co dnia,
ja i ty, ty i ja.... "

   Ja na pewno nie dam Ci za wygraną.Będe walczyć i walczyć, aż wkońcu wywalczę.

Za długo czekania, nażekania, omijania się nawzajem.....moge czekać....hmm....nawet do wiosny ;)).

Bo oczywiście nam układa się zawsze w tym samym momencie.....^^'

  No a dziś znowu do szkoły.Ogólnie nic ciekawego.Popołudniu na zakupy z moją szaloną xD.Aaaa...no jak my już gdzieś wyjdziemy to się dzieje.Umarłyśmy z zachwytu nad pewną wanną i prysznicem xD.Nie ma co....od dzisiaj zbieramy na taką ! ;* Poza tym oglądałyśmy przeeeeeerażające ośmiornice i zbiornik z rybami, haha.No i przeczytałyśmy fragment baaardzo, ale to bardzo intrygującej i interesującej książki, której tytułu nawet nie znam ;)).Oczywiście nie wiadomo czemu znowu ludzie się na nas gapili....^^' I no....Kika chciała mnie zgwałcić.

 Spotkałyśmy jakiegoś nienormalnego faceta który chodzi z nożem i się cieszy o.O' ale przeżyłyśmy xD.W sumie...to nasz stary znajomy xP.A no i dodałabym tu taki jeden dialog....ale niestety zarazerwowała go sobie taka jedna panna xD.Choolera ! ;D

 A no i zapomniałabym ! Taka jedna mała, Anastazja....nauczyła się mówić do mnie Andzia, o ! XD ;**

Kochane dziecko ;***

B.  ;*