To właśnie bym teraz najchętniej zrobiła. Położyła się i zasnęła.. Ale jak ?! Po tak zrypanym dniu? Miało być pięknie, a wyszło wielkie gówno. Adrian nie przyjechał.. kręcił, kręcił. Mówił, że przyjedzie i co? I nic. Cały dzień sama ;/ Pierwszy raz mi takie coś się zdarzyło ;o Być może przesadzam, ale sorry.. nie jestem do tego przyzwyczajona. Teraz zapewne poszedł gdzieś na piwko, a coo mu tam. Niech Zuźka się troche pomartfi.. Wyebane, nie?
A najgorsze jest to, że teraz najchętniej poszłabym do mojego cieplutkiego łóżeczka, i zasnęła.. ale jak głupia spoglądam co chwile na telefon [mimo iż dźwięki mam włączone] mając nadzieję że przyszedł od Niego sms.
Zje*any humor.
Narazie.
Inni zdjęcia: 661. naginiiiNa tle jeziora coooooooneJa coooooooneMoja 18 cooooooone:* coooooooneNa zamku coooooooneNa działce coooooooneJa coooooooneJa nacka89cwa:) nacka89cwa