Bo to było tak.
Dotarłam do szkoły - w drzwiach czekał już Lasot Wierna bestia!.
-Bry kwasie!
-Hey śmietanka!
-Co dziś robimy?
-Mam good idea.. Idziemy wypożyczyć jakiś film, zaopatrzymy się i idziemy na seans do mnie.
-Dobra! Ale ja wybieram! Coś z dreszczykiem!.. (niezupełnie o taki dreszczyk emocji mi chodziło)
-Bierzemy Jezusa, Kreta, Bilicha albo Pepka?
-Jasne! Gdzie są te pały?
........................................
'Pały' iść nie chciały - noo, z wyjątkiem Kreta
W wypożyczalni - kierunek 'dozwolone od 18stki'.
-Gdzie Ty Anka leziesz?!
-Sprawdzimy czy są jakieś nowości..
-Kee?
-Noo! Może lubie?!
I oto odnalazłam mój zaginiony pamiętnik!!. Jeeeee!!_
[żarce ofkoz;P]
Seans jednak nie wypalił _ Odwiedziliśmy Blue, gdzie osiedliśmy na dłużej
..
__________________________________________________________________________________________________________
Pozdro Lasot