A no bo po wczorajssym popołudniu to mi nawet humorek wrócił xP
I zachciało mi siem przerobić fotkęę...
O, to ja ostatnia...
To ta sama ;)
Jak widać zielone pasemka se zafundowałam...
Tylko na zdjęciu, jak narazie...
Bo niektóre osoby to tam wiedzą, jak mi odbija na punkcie zielooonego xP
xD