Takie tam Bała i jej dołeczki :)

Po pierwsze: Wczoraj był mega mega fajny dzień.

Po drugie: Tak, Krzyśku złożyłeś mi życzenia jako pierwszy.

Po trzecie: Wyjście drużynowe było mega - kręgle, kino i żarcie, a wydałam tylko 4 zł + 2 zł  na bilety.

Po czwarte: Prezent od Bały i Wioli też był mega mega fajny, chociaż musiałam się potem z nim cisnąć w 522 ;p

Po piąte: Z urodzinowej rureczki od Bały i Wioli się fajnie pije ;p

Po szóste: Dziękuje wszystkim za życzenia, jesteście świetni :* !

Po siódme: kakałcio jest najlepsze :)

Po ósme: Lody kredki - to były czasy ;p

Po dziewiąte: to miłe uczucie kiedy ktoś jest miły :)

Po dziesiąte: Na jedne bardzo ważne życzenia wciąż sie nie doczekałam i jest mi z tego powodu bardzo przykro.

Po jedenaste: Fajnie tak czasem kogoś zainspirować :)

Po dwunaste: Najlepiej mówić wszystko wprost, bo tak jest łatwiej dla wszystkich.

Po trzynaste: Chce już obóz! Te namioty dzisiaj ! Ale tym razem zrobimy lepsze prycze niż w tamtym roku.

Po czternaste: piosenka; http://www.youtube.com/watch?v=dpmAY059TTY&feature=related (znowu gansiczki)

Po pietnaste: No i ile ja mam lat?

Tarnina