Już 4 godziny czekam na decyzję rodziców w sprawie wyjazdu do Łodzi i spędzenia Sylwestra z Krychą.
Ja pierdolę.
Myślałam że to ja jestem niezdecydowana...
A wyjazd ma być już jutro -.-"
Chcę się bawić z nieznanymi ludźmi i z nimi się najebać!
PS. Czy można się zgubić w pociągu? :P
http://www.youtube.com/watch?v=bNlNZ2T9EeY&ob=av2e
Dzisiaj kolęda...