313 . dalej zawieszony

Dodam parę opisów żebyście mogli sobie poczytać jak chcecie. ;*

Na jutro nie mam nic to mogę dodać ale dalej jest zawieszony.

Życie jest jak striptiz transwestyty. Wszystko ładnie, pięknie aż tu nagle chuj.

Wiem, że do niektórych spraw mam zbyt chłodne podejście.
Bo idę twardo przez życie i nigdy nie chciałem lecieć.

Za dużo fałszywych twarzy, dość pseudo przyjaciół, sztucznych uśmiechów.

- Co o nim myślisz?
- Szału nie ma, dupy nie urywa, staniki nie latają.

Każda matka mowi, że jej dziecko jest piękne.
Bitch please tylko moja ma racje.

Niby wszyscy razem, a każdy osobno.
Gubi swoją wolność skazany na samotność.

Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach.
Bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach.

Może ty mi powiesz jak przetrwać w tym państwie?
Gdzie codzienność oparta jest na przekrętach i kłamstwie.

NAUCZ SIĘ MIEĆ W DUPIE, TO CO MÓWIĄ O TOBIE INNI.

- Tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu.
- Kurwa, znowu mi się pojebało.

Poznajesz osobę dokładnie taką samą jak Ty. Zaufasz jej?

 Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne.
Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.

Znasz ten kawał? Przychodzi facet i mówi prawdę.

Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął.
I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.

Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął.
I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.

Ciągle do przodu, a z tyłu gdzieś przegrani.
Ja idę w parze z marzeniami.

Tyle razy mówiłeś o prawdzie, ani razu nie powiedziałeś prawdy.
Tyle razy brzmiałeś poważnie, nigdy jednak nie byłeś poważny.

Lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką. | PEZET.