75 fajne ; *
Często rozmawiam z czterema ścianami, rzadko coś mi odpowiedzą, bo zawsze mam rację.
Czasem przeznaczenie jest poza naszym zasięgiem.
Co zrobić jeśli masz za dużo siły by umrzeć, a za mało by żyć ?
Obiecywali sobie wszystko, a zostało tylko wielkie nic.
Nie wiem, jak mogłabym nazwać to co było wtedy między Nami. Dla mnie samej wyglądało to korzystnie, uśmiechałam się.
Nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Ciebie tutaj dziś.
Nie wstydzę się swoich słabości, nie wstydzę się tego, że nie potrafię kochać. Wstydzę się tego, że lubię cierpieć. Wstydzę się, że traktuję to jako drogę do wolności.
Nigdy nie mów o uczuciach, skoro one nie istnieją.
Podejdź i przytulając do siebie, daj mi choć jeden powód bym została, tu przy Tobie, gdzieś obok Twego serca.
Od paru dni próbuję być szczęśliwa. Próbuję, bo w samotności wciąż wylewam potoki łez. Nie chcę jednak zamartwiać moimi problemami znajomych. Wiem, że spokojnie pomogliby mi ze wszystkim i najprawdopodobniej byłoby mi łatwiej, ale... Gdy poradzę sobie ze wszystkim sama, będę miała ogromną satysfakcję. Będę dumna z siebie.
Tęsknie za bezgranicznym szczęściem.
Zbyt wielka różnica miedzy moim 'na zawsze'.
Gdy dostaje od Ciebie esemesa mimowolnie się uśmiecham i nie ważne jest to, że piszemy głupoty. Ważne, że o mnie pamiętasz.
Magią pierwszej miłości jest nieświadomość tego, że może się ona kiedyś skończyć.
Ona odchodząc zabrała wszystko, co w nas najpiękniejsze. Zostawiła jednak po sobie niezacieralny ślad - pokazała nam wszyskim jak walczyć.
Mimo tego, że napisałeś mi 'Dobranoc' nie mogę zasnać, bo wiem, że było nieszczere.
Mówisz, że będzie dobrze, a w myślach knujesz jak zrujnować mi życie.
Przestałam o Ciebie walczyć, nie chciałam Cię widzieć nigdy więcej, dopiero gdy zobaczyłam wasze wspólne zdjęcie, wbiłam sobie do głowy dużo więcej...
Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci 'uważaj na siebie'. Którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.
Wiem, że nie warto. Wiem, że się w to wpierdolę.
Moja słabość do Ciebie kiedyś mnie wykończy.
Nieosiągalnym szczytem rozłąki jest bliskość.
Przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
-Tęsknisz za nim?
- Już nie.
- Wciąż jednak patrzysz w to okno.
- Czasami muszę, tam widzę nas razem.
Chciałabym choć raz w życiu poczuć się szczęśliwa. Chyba muszę jeszcze na to poczekać.
Chciej mnie, znów.
- Nazwał mnie ilorazem szczęścia.
- Czyli przez kogoś Cię dzielił.
A przed snem tylko się modlę, abyś do mnie wrócił.
Możesz nie widzieć nic, gdy spoglądasz mi w oczy ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji.
Cenię jak chłopak mówi o swoich uczuciach wprost.
nie boisz się, że on widząc sms'a od Ciebie pomyśli "Boże, znowu ona..." ?
Płakałam wiele razy, ale żadna z łez nie nauczyła mnie być silną.
Udajemy, że jest dobrze, tak.
Podobno ludzie, którzy mają łaskotki, są dobrymi kochankami. Z moją ilością miejsc, gdzie je mam, to chyba muszę być zajebistą kochanką.
Znowu za bardzo potrzebuję potrzebować czegoś, czego potrzebować nie powinnam nigdy nawet w małych ilościach.
Wiem, że ukrywa w sercu miłość, tylko czemu tak głęboko.
Ale tak naprawdę nie lubię siebie. Za dużo złego sobie zrobiłam, by móc teraz patrzeć sobie prosto w oczy, bez ich zamknięcia.
nie wyobrażam sobie, żebyś mógł kochać jakieś inne serce, nie wyobrażam.
Obiecuję, że będę. Zawsze. Tylko daj poczuć, że tego chcesz i potrzebujesz.
Nie ważne z kim przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował, jak nie miałeś już sił.
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
Wystarczy, że Twoje usta delikatnie dotknęły moich, a już cały świat wirował mi przed oczami. Doprowadzałeś mnie do szaleństwa.
Kolejna warstwa kłamstw próbuje zagłuszyć prawdę.
To, że nie chcę być taka jak inne to źle?
Nie pozwólmy, by jedno słowo zniszczyło całe nasze życie.
Każde Twoje słowo lokuje się w moim umyśle i zostaje tam dokładnie analizowane.
Teraz jest inaczej. Staram się o Tobie nie myśleć, ale są takie detale, które usilnie przywołują wspomnienia.
Masz osiemnaście lat i wydaje Ci się, że jesteś dorosły. Właśnie - wydaje Ci się.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima242025.07.31 photographymagicCzapla siwa slaw300