Rozpoczęcie roku... Znów moge narzekać na to że mam jutro na 7... Jak ja to przeżyje ;c Jeszcze naleśniki mi wystygły ;o
Chociaż tyle że są dwie chemie w tygodniu, good job.
Ok, musze sie spakować ;____________________; i zjeść te naleśniki :c Może oe poprawią mi humor.