badevil a co do mnie......... zakochana dalej.
po uszy . ;D
ale jakoś daje sobie rade.
co prawda nic się nie zmieniło odkąd byłaś u mnie ostatnio.
Dalej cisza...
nie licząc akcji z walentynką.
ale to dłuższa opowieść. ;)
26/03/2009 21:41:01
badevil ślicznie.
czekam aż mi wyjaśnisz cóż to za szczęśliwiec. ;)