Już JUTRO piszę TEN konkurs... TEN kuratoryjny... O.O Jak widać trwa intensywne zakuwanie, przypominanie wiadomości itd.
Ja to ja czyli wszystko na ostatnią chwilę. Chociaż zaczęłam z tym walczyć^^
Nowy rok nowe postanowienia,
decyzje,
wybory,
oceny,
znajomości,
przypały,
porażki,
sukcesy...
można tak długoo...
Wracając do postanowień ja nie mam żadnych... Czemu? Tak jakoś... Może boję się, że czemuś nie podołam...
Dobra wracam do Fizyki ee